Nad Pilicę czyli spływ w canoe, 2012


Przedstawiam moją 8 dniową wyprawę rowerowo-kajakową odbytą wraz z moim synem.

Wyprawę podzieliłem na 3 etapy.
  • Etap 1 to wyprawa rowerowa z Warszawy do Warki przez Czersk trasą bardzo popularną wśród weekendowych warszawskich rowerzystów.
  • Etap 3, spływ kajakiem a dokładniej kanoe, od miejscowości Koniecpol po Warkę.

  Przygotowania

Na początku trzeba sobie uzmysłowić iż będę potrzebował specjalnej mapy dla wodniaków. W sklepach takie mapy praktycznie nie są ogólnodostępne więc źródłem wyszukania mapy był internet. Wyszukałem ogólny zarys rzeki wraz z charakterystyczną legendą.

Dzień 1.

Pilica ma 319 km długości i w większości jest spławna. Ja za początek wyprawy wybrałem Koniecpol. I tak mamy na starcie 261,9 km do ujścia Wisły.

 


Pilica w tym odcinku jest wąska niczym kanał.



Porastają ją liczne trzciny i charakteryzuje się brakiem zadrzewienia.



Oto najlepszy przykład meandrującej rzeki... meandry osiągają 180 stopni. Uwaga... zdjęcie nie jest składanką panoramy.



Po blisko 2 godzinach płynięcia jesteśmy 3 km od Koniecpola. Lekko się załamałem bo taką odległość na rowerze pokonuję w ciągu 10 minut.


Nocowanie na dziko nad Pilicą jest szalenie proste bo w okół są liczne lasy, łąki i nieużytki.


Nocleg nr 1.





































































































































.
.
.
.
.


Mapa







Dzień 2 i pierwszy stopień wodny.



 .
Na 249,7 km mamy przenoskę w Kuźnicy Grodziska. Jednocześnie jest to pierwsza okazja do zdobycia zapasów pożywienia i zrobienia śniadania.

.
.

Parę km dalej znajduje się mostek z dogodnym miejscem na biwak i wodowanie.


.
.
.

.
.
246,4 km w miejscowości Modła napotykamy na kolejny stopień wodny. Są kajakarze, którzy taką białą wodę uznają za spławną ale ja w kanoe z bagażami nie odważyłem się. W tym miejscu dowiedzieliśmy się, że tu nocowała grupka Czechów z zapleczem logistycznym w postaci autokaru z przyczepą na kajaki.


Meandry Pilicy. Tu należy wspomnieć, że płynąc kajakiem w głębokim kanionie Pilicy nie wiele ma się punktów odniesienia więc szybko traci się orientację. Stary młyn, który widzimy na horyzoncie po lewej stronie, mijamy go po prawej by za kilka zakrętów mieć go dokładnie przed sobą. Dlatego warto mieć ze sobą dobrą mapę lub nawet GPS.

.
.
242,4 km we wsi Mosty. Kolejny już 3 stopień wodny. Do tego momentu Pilica była kręta ale łagodna.


Od tego momentu zaczynają się liczne naturalne przeszkody terenowe, które musimy pokonać przeciągając kanoe ponad nimi... http://www.nadpilice.pl/

.
Na szczęście Pilica jest w tym miejscu płytka więc nawet stojąc w nurcie rzeki jest się zanurzonym nieco ponad kolana.


Stopień wodny nr 4. O ile poprzednie przenoski były łagodne to tu aby wydobyć kajak z wody trzeba było pokonać 4 metrowe nabrzeże zarośnięty stromy stok.

.
.
.
Małuszyn. Nieliczna oraz nie użyteczna tablica informacyjna. Szkoda, że niedostępna w wersji papierowej a także szkoda, że informacje zawarte na niej nie zawsze pokrywały się z rzeczywistością.

.
237,8 km. Małuszyn. Mapa wskazywała restaurację. Była to tylko knajpa, która oferował tylko hamburgery. Wielkie rozczarowanie.

 .
.
Kiepski obiad, wspaniałe zaciszne miejsce, dużo drzewa więc z przyjemnością było spędzić wieczór przy ognisku a przy tym zjeść sutą kolację zrobiona na własnym ogniu.


mapa

.
Dzień 2.

Nocleg nr 2 od strony lądu podejście było prawie niemożliwe.


Poranny klar na kanoe

.
.

Kolejny dzień i kolejna walka z rzeką.



Ciekawostka...woda przebiła się przez brzeg i zaczyna sobie płynąć na skróty czyli mamy początek tworzenia się starorzecza.

.
226,8 km. Dopływ Czarnej Włoszczowskiej. Pilica robi się wyraźnie szersza.

.

A oto kapitan wyprawy...



Nieliczna reklama sklepiku. Szkoda, że w większości sklepikami i barami musieliśmy się kierować na czuja.


Lokalne mostki na łąki i pastwiska.

.
.
.
219,3 km. Przedbórz, jedyne większe miasto w górnym biegu Pilicy. Można było skorzystać z dobrodziejstw cywilizacji.
.
 
 .
Przedbórz

.
.
.
Przedbórz. Kamienne progi czy może raczej kamienne mosty. Podobno pochodzą z czasów II wojny światowej a służyły niemieckim wojskom do przekraczania rzeki.

.
.

Na nocleg rozbijamy się w granicach miasta na nieużytkach i dzikich sadach.

mapa


Dzień 3.

.
Za Przedgórzem spotykamy kilkanaście wymagających kamiennych progów.


Za to Pilica płynie w wielkim kanionie, którego zbocza porastają lasy liściaste i iglaste.


.
.
.
.
.
.
190,3 km. Majkowice. Ruiny zamku z XVI w.

.
.
Majkowice. Dojście do ruin odbywało się przez malownicze łąki. Smaczku podróży nadawała krążąca ponad naszymi głowami burza.

.
Pilica jest niesamowicie płytka i mimo, że nasze kanoe miało minimalne zanurzenie to nie byliśmy wstanie spławić się gdy woda sięgała do kostek.





.
Znak zachęcający ale też i dezinformujący bo baru nie było.

.

  .
.

Trzy Morgi. W tym miejscu jest ogromna skarpa z popularnym miejscem do plażowania i kąpieli. Na skarpie jest barek ale oferujący tylko napoje alkoholowe. Kolejna porażka.

.

.

170 km. Nocleg nr 4.

.

.

.


Na całej trasie widzimy różne ptactwo w tym także czaple siwą, którą niestety nie dało się ustrzelić aparatem.

.
.
.
.
157,2 km Sulejów i Podklasztorze z opactwem cystersów z XII w.





.
.

Podklasztorze. Jest okazja do konsumpcji w restauracji.


153 km. Koniec górnego odcinka Pilicy czyli początek zalewu Sulejowskiego.


Na zalewie Sulejowskim jest wiele małych malowniczych wysepek dogodnych do zanocowania. Jednak w weekend wszystkie są oblegane i nie oferują minimum intymności.

.
.
Wspólne ognisko z harcerzami i Tomkiem, który pływa kajakiem po całej Europie.

.
.
145 km. Nocleg nad zalewem Sulejowskim.

.
.
.
.
Poranek przywitał nas gładką taflą po której z wielką przyjemnością się płynęło. Dopiero przed samą zaporą zaczęło wiać i zaczęło kołysać naszą łupiną.

..
.


.
.
136 km. W porcie jachtowym u podnóża zapory. W stanicy za 20 pln mamy transport na drugą stronę zapory.


Kamienny próg wodny tuż za zaporą.

.
Kamienny próg wodny tuż za zaporą.

.
.
130,8 km. Stopień wodny w Tomaszowie Mazowieckim.

 .

Niebieskie źródła. Brak słońca nie pozwolił wydobyć ich piękna.


.
129,7 km. Dopływamy do stanicy wodnej w Tomaszowie Mazowieckim. Jedynymi śladami po stanicy to betonowe schody. Cały ośrodek był nastawiony na typowych wczasowiczów.

.

Za Tomaszowem Pilica zamienia się w kamienistą górską rzekę,


.
127,7 km. Most kolejowy w Tomaszowie Mazowieckim. Musimy uważać na kamienie i szybki nurt za progiem skalnym.

.
123 km. Malownicza dolinka.

.
.
119 km. Spała i zabytkowy most.
.
Spała
.
.
.
Udało się upolować bobra.
.
Nocleg na bobrowisku.
.
Leżąc na tym pniu miałem piękne pole obserwacyjne na całą rzekę.

.
.
113,3 km Teofilów. Przystań wodna, wypożyczalnia kajaków i ...działający bar, być może dlatego, że mieszczący się prz drodze wojewódzkiej.

.
112 km. Pilica robi się bardzo szeroka i pośrodku koryta wyrastają wielkie lub mniejsze wyspy.

.
.
111,2 km. Inowłódż. Jedyne miasto z mostem na który znajdowała nazwa miejscowości. Na zdjęciu ruiny zamku Kazimierza Wielkiego...byłe ruiny. Jak widać wkrótce powstanie tu odbudowany zamek Kazimierz Wielkiego.
.
.
.
.
Inowłódż. Zabytkowy kościół z XII w.

.
.
.

Bardzo unikalne zjawisko. Całe Mazowsze leży na piaskach, także Pilica ma w pełni piaszczyste swoje koryto a tu pojawiają się olbrzymie głazy narzutowe.

.

 Kolejowy most na linii CMK.

88,3 km. Domaniewice. Jedyny na Pilicy Prom.
.
79,3 km. Nowe Miasto nad Pilicą. W tym miejscu cumujemy do jedynego na tym odcinku rzeki profesjonalnego pomostu przy którym w Czerwonej Karczmie posilamy się.

.
.
.
.
.
.
.
.
.
67,8 km. Tomczyce. W 2007 r ta stanica prężnie działa. Teraz stan jest jak na zdjęciu a cały ośrodek zamknięty na głucho.
.
.
Bezkresne pastwiska.
.
Na Pilicy z mielizn powstają wyspy ...

... a między wyspami tworzą się malownicze kanały.
.
.
.
Most na łąki w miejscowości Góry

.
.
.

45,9 km. Białobrzegi. Zabytkowy most z okresu II wojny Światowej


.
.

40 km. Brzeżce. Ostatni nocleg.
.
Do Warki docieramy na 14,4 km. Zatem mamy za sobą 233,1 km. Może kiedyś skuszę się na spłynięcie Pilicą do samego ujścia do Wisły...



Wrażenia... Nie spodziewałem się, że w centrum kraju można zobaczyć taką dziewiczą przyrodę. Owa wyprawa była dziksza niż w wyprawa w góry albowiem w górach istnieją schroniska a nad Pilicą nie ma ani jednego schroniska a nieliczne ośrodki i restauracje są tak rozmieszczone, że nie ma co planować noclegów i wyżywienia opierając się tylko na nich.


 

Pełna galeria








Materiały źródłowe


Pilica

Rzeką płynie się stosunkowo szybko, początkujący kajakarze dziennie mogą pokonać odcinek ok. 25 km. Na pokonanie trasy od Maluszyna do Mniszewa powinniśmy przeznaczyć ok. 10 dni.
Krajobraz rzeki Pilicy jest naturalnym terenem przyrodniczym i wypoczynkowym z licznymi zabytkami i bogatą historią. Kręte koryto rzeki tworzy wiele wysp, półwyspów, rozlewisk, pętli, łuków i zakoli. Wody rzeki posiadają nawet drugą klasę czystości.
  • 237,8 km – Maluszyn – wygodne wodowanie na prawym brzegu rzeki. Do Sulejowa rzeka łatwa i bez większych przeszkód, kręta i szeroka.
  • 226,8 km – dopływ Czarnej Włoszczowskiej z prawej strony.
  • 221,8 km – Bobrowniki – most.
  • 219,3 km – Krzętów – miejsce wodowania na prawym brzegu za mostem, wieś znana od XIV wieku. Ciekawy pomnik bitwy partyzanckiej z II Wojny Światowej.
  • 210,9 km – dawna gajówka „Biały Brzeg”, dobre miejsce na biwak.
  • 202,4 km – Przedbórz – most drogowy a przed nim kamienny próg –płynąć lewą stroną. Oznaczone wodowanie na lewym brzegu za mostem. Miejscowość znana od 1136 r., kościół gotycki z 1341 r.
  • 191,9 km – Taras – dobre miejsce na biwak.
  • 183,8 km – Łęg Ręczyński – dobre miejsce na biwak.
  • 176,0 km – Trzy Morgi – kładka, po lewej stronie wysoki piaszczysty brzeg – miejsce widokowe.
  • 165,6 km – Ostrów – kładka częściowo w wodzie – płynąć ostrożnie.
  • 163,7 km – dopływ Czarnej Malenieckiej z prawej strony.
  • 157,2 km – Sulejów – most, początek Jeziora Sulejowskiego. Miasto znane od1176 r. i historią związane z zakonem Cystersów. Zabudowania opactwa leżące nad rzeką w Podklasztorzu przetrwały w imponującej wielkości.
  • 153,0 km – dopływ Luciąży z lewej strony – początek otwartej części Jeziora Sulejowskiego- pływanie kajakiem przy słabym wietrze i blisko brzegu.
  • 136,5 km – Smardzewice – Zapora Jeziora Sulejowskiego, przewóz kajaków.
  • 136.0 km – Ogrody – wodowanie na prawym brzegu za tzw. szyną.
  • 130,8 km – Tomaszów Mazowiecki – Jaz, przenoska prawym brzegiem. Po prawej stronie rezerwat „Niebieskie Źródła”.
  • 129,7 km – Tomaszów Mazowiecki – po lewej stronie Ośrodek „Przystań” – 120 miejsc noclegowych nad samą rzeką. Po prawej stronie Skansen Rzeki Pilicy.
  • 127,7 km – Tomaszów Mazowiecki – most kolejowy (przepływ lewą stroną).
  • 127,0 km – dopływ Wolbórki z lewej strony119,0 km – Spała – most – miejscowość wypoczynkowa z licznymi hotelami i COS malowniczy krajobraz doliny Pilicy.
  • 111,2 km – Inowłódz – most (za mostem płyniemy tylko lewą stroną), kościółek Św. Idziego z 1086 r.
  • 100,2 km – Mysiakowiec – miejsce dobijania po prawej stronie przed mostem
  • 94,6 km – Gapinin – przed mostem CMK po prawej stronie plaża i miejsce dobijania
  • 88,3 km – Domaniewice – prom do Mysiakowiec i Gapinina możliwy biwak
  • 79,3 km – Nowe Miasto nad Pilicą – dobijanie 400 m. przed mostem po lewej stronie.Za mostem też po lewej stronie plaża i blisko do sklepów. Miasto znane od 1400 r.
  • 79,1 km – główny dopływ Drzewiczki z prawej strony.
  • 74.0 km – Gostomia i nowo wybudowany drewniany most , najdłuższy czynny w Polsce
  • 67,8 km – Tomczyce – most do Grzmiącej, przed mostem po prawej stronie nasz baza – Stanica Kajakowa BTK Spływanie
  • 55,7 km – Osuchów – most, plaża i dogodne miejsce na biwak
  • 45,9 km – Białobrzegi – zabytkowy most żelbetonowy, za nim można dobijać z prawej i z lewej strony. Miasto znane od 1540 r. Liczne bary i restauracje.
  • 33,0 km – Budy Michałowskie – most i dobre miejsce biwakowe.
  • 26,8 km – Biała Góra – wyspa, rozlewisko, miejsce biwakowe
  • 17,0 km- Warka – most kolejowy, za nim dobijanie po lewej stronie. Plaża i dogodne miejsce biwakowe. Miasto znane od 1321 r. Już w XV w. warzono tu piwo.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz